Zwyczajne, proste muffinki. Ale bardzo ładnie się prezentują :) W smaku przypominają ciasto "Zebra". Na pewno większość, albo nawet wszystkie składniki na te słodkości macie w swojej kuchni, więc jeśli najdzie was ochota na coś słodkiego i nie wiecie co przygotować- to doskonała propozycja.
W smaku pomarańcza nie jest mocno wyczuwalna. Jeśli chcecie, by muffinki nabrały pysznego, pomarańczowego aromatu, wystarczy dodać otartą skórkę z pomarańczy.
Przepis pochodzi z bloga: Moje Wypieki (z moimi modyfikacjami).
Składniki (na 12 muffinek):
CIASTO:
- 150 g masła/margaryny
- 150 g cukru
- 3 jajka
- 220 g mąki pszennej
- 40 g +20 g mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 20 g gorzkiego kakao
- kilka kropel aromatu pomarańczowego
- ew. skórka otarta z pomarańczy
POLEWA:
- 150 g czekolady (ja użyłam mlecznej, ale można użyć również deserowej lub gorzkiej)
- 1,5 łyżki masła/margaryny
- 1,5 łyżki mleka
- Masło utrzeć z cukrem, następnie dodawać jajka jedno po drugim. Dodać przesianą mąkę pszenną, 40 g mąki ziemniaczanej i proszek do pieczenia i krótko zmiksować. Dodać aromat (i ewentualnie skórkę z pomarańczy) i jeszcze raz zmiksować. Rozdzielić ciasto równo na 2 miski.
- Do pierwszej miski przesiać 20 g mąki ziemniaczanej, a do drugiej 20 g kakao. Zmiksować zawartość obu misek.
- Foremkę na muffinki wysmarować masłem i wysypać bułką tartą lub wyłożyć papilotkami.
- Nakładać na przemian po łyżeczce ciasta ciemnego i jasnego do 3/4 wysokości foremki.
- Piec przez ok. 25 min w temperaturze 160°C.
- Składniki na polewę rozpuścić w kąpieli wodnej.
- Wystudzone babeczki smarować ciepłą polewą.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz