idealne rogaliki kruche z krówkami

Jako że robiłam dziś pavlovą, zostało mi 6 żółtek, z których wyczarowałam idealne rogaliki kruche z KRÓWKAMI! Są przepyszne, wyjęte prosto z piekarnika rozpływają się w ustach, a wszystko właśnie dzięki roztopionym krówkom. Zimne smakują równie dobrze, ale i wyglądają! Te małe kruszynki mają uroczy kształt, a w dodatku pięknie błyszczą dzięki temu, że zostały posmarowane przed pieczeniem żółtkiem. Nad tym przepisem nie trzeba się zastanawiać, trzeba jak najszybciej zrobić te małe cudeńka! :)

Składniki:

• 2,5 szklanki mąki pszennej
• 200 g margaryny
• 2 żółtka (+1 do posmarowania)
• 1 czubata łyżka kwaśnej śmietany
• 1/4 szklanki cukru pudru
• szczypta soli
• 50 dag krówek

1. Z mąki, margaryny, żółtek, śmietany, pudru i soli zagnieść ciasto, zawinąć w folię i włożyć do zamrażarki na godzinę lub lodówki na conajmniej 2 godziny.
2. Z ciasta wałkować nieduże koła, przeciąć na 8 równych części, by powstały trójkąty.
3. Każdą krówkę rozciąć na 4 części (jeśli trójkąty są małe) i zwijać rogaliki tak, by na końcach nie zostawały otwory, ponieważ krówka może wyciekać (choć nawet, jak wycieknie są pyszne! :)).
4. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Rogaliki nie rosną, więc odstępy nie muszą być duże.
5. Piec ok. 15 minut (do momentu, aż będą złote) w 190°C.

SMACZNEGO!

najlepsze muffiny czekoladowe + propozycja zapakowania

Z tego przepisu piekłam pierwsze muffiny w życiu. I najlepsze z resztą. Mega czekoladowe i mięciutkie. W trakcie pieczenia pękają z wierzchu, dzięki czemu widać kawałki czekolady, które z resztą dodają im uroku- zwłaszcza te białej czekolady. Gorąco polecam!

Składniki na 24 muffiny:

• 300 g margaryny
• 3 tabliczki czekolady (np. biała, gorzka i mleczna)
• 600 g mąki
• 4 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody
• 4 łyżki kakao
• 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
• 2 szklanki cukru
• 2 łyżki cukru wanilinowego
• 4 jajka
• 340 ml mleka

1. Margarynę roztopić i zostawić do ostygnięcia, czekoladę posiekać na kawałki.
2. Mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą, kakao i kawą przesiać do miski. Dodać cukier, cukier wanilinowy i wymieszać.
3. W drugiej misce zmiksować jajka z mlekiem, a następnie dodać do miski z sypkimi składnikami.
4. Delikatnie zmiksować wszystko ze sobą i cały czas miksując wlewać srtużką margarynę.
5. Kiedy składniki się połączą (mogą zostać grudki, ciasto nie musi być dokładnie wymieszane) dodać kawałki czekolady i wymieszać łyżką.
6. Do formy wyłożonej papilotkami lub wysmarowanej margaryną i wysypanej bułką tartą nakładać ciasto do 3/4 wysokości.
7. Piec w 190°C ok. 20 minut, do momentu, aż ciasto na wierzchu, które pękło, prawie nie będzie błyszczeć- będzie matowe.

SMACZNEGO!

A tak można zapakować muffina w prezencie:

muffiny jogurtowe z kokosową posypką

Mięciutkie, puszyste i bardzo, bardzo pyszne! Idealne. W tej wersji z kremem posypanym wiórkami kokosowymi, ale myślę, że z polewą z białej czekolady posypaną wiórkami byłyby jeszcze lepsze. Na ten pomysł niestety wpadłam za późno, ale na pewno nie raz je jeszcze upiekę w różnych kombinacjach :) Przepis znalazłam tu.

Składniki na 12 muffinów:

• 250 g mąki pszennej (niecałe 1,5 szklanki)
• 150 g margaryny
• 200 g jogurtu naturalnego
• 110 g cukru (pół szklanki)
• 2 jajka
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Na wierzch:

• wiórki kokosowe do posypania
• łyżka mleka
• 15 g margaryny
• 1/4 szklanki cukru

1. Margarynę roztopić, ostudzić.
2. Białka ubić na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier, dodać żółtka i jogurt i zmiksować.
3. Na wolnych obrotach wmiksować mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia.
4. Margarynę wlewać delikatnym strumieniem i również miksować na wolnych obrotach.
5. Piec w 190°C ok. 20 minut.
6. Kiedy wystygną, margarynę, mleko i cukier rozpuścić razem w garnku. 
7. Muffinki posmarować ostudzonym kremem i posypać wiórkami kokosowymi.

SMACZNEGO!

puszyste muffiny z czerwoną porzeczką i białą czekoladą

Idealne dla miłośników kwaśnych wypieków. Mi posmakowały, choć do tej grupy nie należę. Kwaśne czerwone porzeczki dobrze skomponowały się z białą czekoladą, nie zginął smak ani jednego, ani drugiego. Wyszły mega puszyste i pachnące, według mnie najlepsze do kubka ciepłego mleka :)

Składniki na około 17 muffinów w standardowych papilotkach:

Suche:

• 1,5 szklanki mąki
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 0,5 szklanki cukru (można dodać więcej)
• opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
• szczypta soli

Mokre:

• 1/3 szklanki oleju
• 4/5 szklanki mleka
• kilka kropli aromatu waniliowego
• 2 jajka

Dodatkowo:

• tabliczka białej czekolady (100 g)
• szklanka czerwonych porzeczek

W misce zmiksować mokre składniki. Do drugiej miski przesiać mąkę, dodać pozostałe suche składniki i wymieszać. Do pierwszej miski (mokre) dodać składniki z drugiej miski (suche) i zmiksować. Wsypać porzeczki i czekoladę pokrojoną na małe kawałki, wymieszać łyżką. Nakładać niepełne papilotki i piec ok. 15 minut w 200°C.

SMACZNEGO!

muffiny wytrawne razowo-otrębowe

Bardzo zdrowe i pożywne muffiny idealne na sobotnie śniadanie- komu chciałoby się wstawać wcześniej w dzień roboczy? Zdecydowanie lepiej jest dłużej pospać :) Ale muffinki gorąco polecam- mają pyszne nadzienie, które aż wypływa z foremek- to roztapiający się serek wiejski. Są delikatne i puszyste. Jedyny tłuszcz pochodzi ze śmietany, choć można zastąpić ją jogurtem naturalnym.Moje pierwsze muffiny wytrawne, ale na pewno nie ostatnie.

Składniki na 6 muffinów:

Ciasto:

• 6 łyżek otrębów owsianych
• 6 łyżek mąki żytniej razowej
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 jajka
• 4 łyżki śmietany/jogurtu naturalnego (użyłam śmietany jogurtowej 9%)
• 1 ząbek czosnku
• sól, pieprz
• garść pokrojonego szczypiorku

Nadzienie:

• opakowanie serka wiejskiego
• 3 plasterki wędliny (np. szynki, ogonówki)
• garść pokrojonego szczypiorku

1. Jajka, śmietanę i czosnek przeciśnięty przez praskę  wymieszać.
2. Dodać mąkę, proszek do pieczenia, sól i pieprz, szczypiorek i dokładnie wymieszać.
3. Od serka wiejskiego odlać "mleczko", by zostały same kulki. Przełożyć do miseczki, dodać wędlinę i szczypiorek, wymieszać.
4. Foremki wysmarować masłem, wysypać bułką tartą.
5. Nakładać trochę więcej, niż łyżkę ciasta, na to łyżkę nadzienia i na wierzch niecałą łyżkę ciasta. Posypać np. otrębami czy sezamem.
6. Piec ok. 20 minut w 200°C.

SMACZNEGO!

deser z rabarbarem do szkoły

Szybki w przygotowaniu, słodko-kwaśny, bardzo bardzo zdrowy deser, który można zrobić dzień wcześniej i zabrać ze sobą do szkoły lub pracy. Nie zawiera białego cukru, co jest ogromnym plusem dla naszego organizmu. Niesamowicie pachnie cynamonem i równie dobrze smakuje, polecam!

Składniki na 2 porcje:

• 3 średniej wielkości łodygi rabarbaru
• 0,5 szklanki wody
• 3 łyżki miodu
• cynamon do smaku (około 1/2-3/4 łyżeczki)
• jogurt naturalny (około 150 g- jak na zdjęciu)
• płatki owsiane/otręby/muesli

1. Rabarbar umyć, pokroić na kawałki o długości około centymetra.
2. Wsypać do garnka, dodać wodę, miód i cynamon, wymieszać.
3. Gotować kilka minut (ok. 5-7) mieszając od czasu do czasu, aż rabarbar będzie miękki.
4. Zostawić do ostygnięcia, następnie przełożyć do pojemników/słoiczków i wstawić do lodówki.
5. Po schłodzeniu przygotowanego musu na wierzch wyłożyć jogurt naturalny i posypać np. muesli (ja użyłam otrębów owsianych).

SMACZNEGO!

pierwsze kroki i torcik truskawkowo-czekoladowy

Od niedawna przygotowywanie wszelkich słodkości to moje częste zajęcie. Szperam w internecie, eksperymentuję i robię co się tylko da i na ile wystarczy mi czasu, bowiem chodzę do liceum i muszę pogodzić słodką pasję z nauką :) Zapisywanie przepisów w tradycyjnym zeszycie jest po prostu nudne- czemu by nie spróbować poprowadzić bloga? no i jestem. Coś tam z gotowych przepisów, coś tam od siebie. Trochę zdrowia, ale i bomb kalorycznych- wszystko jest dla ludzi! taki mam plan :) Zapraszam serdecznie do śledzenia moich pierwszych kulinarnych kroków.

A na pierwszy ogień pójdzie torcik truskawkowo-czekoladowy, który zrobiłam wczoraj. Jakiś czas temu pomyślałam, że warto by zrobić mocno czekoladowe ciasto, na to pyszne, świeże truskawki ukoronowane bitą śmietaną posypaną czekoladą. Pomysł jak najbardziej trafiony! Spód wyszperałam gdzieś na jakimś blogu, lekko zmodyfikowałam i wyszło najbardziej mokre, czekoladowe i aromatyczne ciasto- rozpływa się w ustach! A czekolada w połączeniu z truskawkami i bitą śmietaną przecież nie może smakować źle :)

Czekoladowy spód:

• 1,5 szklanki mąki pszennej

• 1 szklanka cukru

• 3 kopiaste łyżki ciemnego kakao

• 2 łyżeczki sody

• 0,5 łyżeczki soli

• 1 szklanka gorącej wody

• Niecałe 0,5 szklanki oleju

• 1 łyżka octu

• 1 łyżka kawy rozpuszczalnej

• Kilka kropli aromatu waniliowego

• 100 g czekolady mlecznej posiekanej na średniej wielkości kawałki

1. Do miski wsypać mąkę, cukier, kakao, sodę i sól. Wymieszać.

2. Do drugiej miski wlać wodę, olej, ocet, aromat waniliowy, dosypać kawę i również wymieszać.

3. Połączyć i wymieszać zawartość obu misek, pod koniec dodając czekoladę.

4. Spód tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, boki posmarować margaryną i posypać bułką tartą, a następnie wylać ciasto.

5. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec do „suchego patyczka” (ok. 30 minut).

6. Upieczone ciasto wyjąć z tortownicy i poczekać aż ostygnie.

7. Ostudzone ciasto położyć na paterze.

Na wierzch:

• Ok. 70 dag truskawek (mniej lub więcej- w zależności od wielkości owoców)

• 660 ml śmietany słodkiej 30%

• 1 łyżka cukru pudru

• 1 cukier wanilinowy (16 g)

• 3 śmietan-fixy

• Ok. 30 g czekolady deserowej, startej na tartce o dużych oczkach

8. Truskawki umyć, odszypułkować, osuszyć.

9. Ułożyć na czekoladowy spód węższymi końcówkami do góry- jedna obok drugiej.

10. Schłodzoną śmietanę ubić z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym, pod koniec dodając śmietan-fixy.

11. Nałożyć śmietanę na truskawki i fikuśnie wyrównać.

12. Posypać czekoladą, schłodzić. 

SMACZNEGO!